Info

Suma podjazdów to 367 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2015, Wrzesień2 - 0
- 2015, Sierpień2 - 0
- 2015, Maj2 - 2
- 2015, Kwiecień1 - 0
- 2014, Wrzesień2 - 5
- 2014, Lipiec7 - 3
- 2014, Czerwiec9 - 2
- 2014, Maj6 - 0
- 2014, Kwiecień5 - 0
- 2014, Marzec9 - 4
- 2013, Sierpień2 - 0
- 2013, Czerwiec3 - 1
- 2013, Maj3 - 0
- 2013, Kwiecień3 - 2
- 2012, Październik1 - 0
- 2012, Wrzesień2 - 0
- 2012, Sierpień3 - 0
- 2012, Lipiec5 - 2
- 2012, Czerwiec1 - 0
- 2012, Maj15 - 8
- 2012, Kwiecień6 - 5
- 2012, Marzec2 - 1
Marzec, 2012
Dystans całkowity: | 63.00 km (w terenie 40.00 km; 63.49%) |
Czas w ruchu: | 03:20 |
Średnia prędkość: | 18.90 km/h |
Maksymalna prędkość: | 41.00 km/h |
Suma podjazdów: | 10 m |
Liczba aktywności: | 2 |
Średnio na aktywność: | 31.50 km i 1h 40m |
Więcej statystyk |
- DST 33.00km
- Teren 20.00km
- Czas 01:40
- VAVG 19.80km/h
- VMAX 41.00km/h
- Temperatura 18.0°C
- Podjazdy 10m
- Sprzęt Giant
- Aktywność Jazda na rowerze
Ostatni dzień urlopu na rowerku
Środa, 28 marca 2012 · dodano: 29.03.2012 | Komentarze 1
Z samego rana po śniadaniu wyjazd z Zielińca z moim Kompanem przed siebie .Aż tu nagle Stadnina wspaniale zapowiada się ostatni dzień urlopu .Mały przystanek bo nie mogłam się oprzeć i dalej szybka jazda do jeziorka Swarzędzkiego i do domku w Zielińcu.
Drugi etap Wyjazd około 12:00 na Stare Żegrze obok Młyńskiego koła i dalej laskami nad Maltą na osiedle .
Trzeci etap po obiadku wyjazd ze Starego Żegrza –Zieliniec .Powrót samochodem na osiedle
zdjęcia z wycieczki
http://vlep.pl/wty5ad.jpg
A kto tu do Pani idzie
http://vlep.pl/qcj4i8.jpg
Śliczny Jesteś
http://vlep.pl/0uwkdm.jpg
- DST 30.00km
- Teren 20.00km
- Czas 01:40
- VAVG 18.00km/h
- Temperatura 15.0°C
- Sprzęt Giant
- Aktywność Jazda na rowerze
I STAŁO SIĘ SEZON ROZPOCZĘTY
Sobota, 17 marca 2012 · dodano: 18.03.2012 | Komentarze 0
A więc trasa Stare Żegrze przez laski nad Maltą przy młyńskim kole mały relaks z moim kompanem i dalej na Zieliniec.
Drugi etap już po obiadku u dziadka na Stare Żegrze troszkę ciężej bo po obiadku to sjesta by się przydała a nie szybka jazda;-)